Zawody wojewódzkie

W niedzielę 27 czerwca na stadionie w Rymanowie odbyły się VI Wojewódzkie Zawody Młodzieżowych Drużyn Pożarniczych CTIF-u,w których uczestniczyło 31 drużyn z naszego województwa, a wśród nich dwie nasze drużyny dziewcząt i chłopców. Na początku imprezy nasze samopoczucie było nie najlepsze, bowiem dowódca drużyny chłopców rozchorował się z piątku na sobotę i musieliśmy nagle zmienić nasze ustawienie z dnia na dzień, a nie jest to takie łatwe, kto zajmuje się ćwiczeniem drużyny na pewno to wie. Paweł Jaskowiak, który zastąpił Łukasza Staroniewskiego jednak podołał zadaniu jakie na nim ciążyło. Po przebiegu pierwszej konkurencji tj. biegu sztafetowego nie mieliśmy najlepszych wieści. Dziewczyny dostały nieoczekiwanie 10 pkt karnych za źle pokonaną drabinę, a Turek również popełnił błąd na swojej zmianie i musiał poprawiać gaśnicę i czas był zdecydowanie słabszy. Dziewczęta rozpoczęły bojówkę dobrze, czas był najlepszy ze wszystkich drużyn, ale znowu sędzia dopatrzył się złego węzła na prądownicy i kolejne 10 pkt. i niestety koniec marzeń o dobrym miejscu, a chłopcy przez cały czas oczekiwania na swój start nakręcali się niesamowicie, że bojówkę muszą zrobić na 100, a może na 200%. Pogoda nie była najlepsza, było zimno, a przed startem chłopców zaczął padać deszcz i pojawiły się obawy o wywrotkę, każdy startuje w obuwiu sportowym, który na trawie zachowuje się jak łyżwy, ale koniec narzekań, sędzia daje znak gotowości do startu i ruszają, stadion milknie, zapada cisza i tylko słychać pojedyńcze głosy ” patrz jak oni dają”, wszyscy obserwują uciekający czas na wyświetlaczu, linia wężowa rozwinięta, hydronetki pracują, słychać syrenki nalewek to znak że 5 litrów wody nalane, jeszcze tylko rozpoznanie, bo węzły już gotowe i za chwilę dowódca podnosi rękę do góry ćwiczenie ukończone, czas się zatrzymuje na ….”43.60″. Swoje działanie rozpoczyna komisja sędziowska, a mając doświadczenie po starcie dziewcząt to przeżywamy nerwowe chwile. Długo stoją przy stole węzłów i już nasze myśli biegną w kierunku punktów karnych, odchodzą idą do linii wężowej sprawdzić czy nie ma skrętów. Koniec sprawdzania, dowódca podnosi rękę ze znakiem zero co oznacza wykonanie bojówki na czysto, ale za nami jeszcze 11 drużyn i te najmocniejsze po biegu sztafetowym, ale tego dnia nikt nie miał takiego kopa i nawet się nie zbliżył do naszego czasu na bojówce, trochę Rudnik, ale punkty karne. Czekamy na podsumowanie całości i dziewczyny trzecie miejsce w województwie, a chłopcy, a chłopcy na pierwszym miejscu z ogólnym wynikiem 1054,62, druga drużyna ma stratę przeszło 18 pkt. to jest przepaść, bo śledząc wyniki innych drużyn to różnice są jedno, dwu punktowe. Gdyby nie te punkty naszym zdaniem niesłuszne u dziewczyn także mielibyśmy pierwsze miejsce, ale i tak było dobrze. Składy drużyn były takie same jak na zawodach w Jeżowem. Na zakończenie chcę złożyć wszystkim członkom drużyn serdeczne gratulacje za sukces jaki odniosły na tych zawodach. Chłopcy po raz drugi z rzędu zwyciężyli na zawodach wojewódzkich i będą reprezentować nasze województwo na zawodach krajowych, które odbędą się w dniach 10-12 września w Częstochowie. Już 2 lipca jedziemy na odprawę i losowanie właśnie do Częstochowy.

Jan Pac