zebranie

Zarząd naszej jednostki podjął uchwałę o zwołaniu na dzień 25 stycznia br. o godz. 17,00/sobota/ Walnego Zebrania naszej jednostki, na które zapraszamy.

Po zebraniu dorocznym obyczajem odbędzie się „Bal Strażaka” na który zapraszamy druhny i druhów oraz piłkarzy naszej Rotundy wraz z działaczami i sponsorami

 

 

 

życzenia

Z okazji świąt Bożego Narodzenia



składamy Wszystkim najlepsze



życzenia zdrowych i pogodnych świąt



oraz dużo zadowolenia



i samych sukcesów w Nowym 2014 Roku

 


szkolenie pilarzy

W sobotę 23 listopada w Rudniku odbyło się doskonalące szkolenie dla pilarzy ratowników jednostek OSP przeprowadzone przez pracowników nadleśnictwa Rudnik. Z naszej jednostki w szkoleniu uczestniczyli druhowie: Dyjak Jan, Kopel Jerzy, Gajda Marcin i Gajda Piotr.

Kilka zdjęć z zajęć w lesie:

Druhowie pilnie przysłuchują się instrukcjom przekazywanym przez pracowników nadleśnictwa.

kolejne zdarzenie

Wtorek 29 październik bardzo ładna pogoda jak na tę porę roku i po południu syrena, pali się samochód na ulicy Tarnogrodzkiej. Szybki wyjazd, bo samochód pali się szybko, ale udało się ugasić mimo dużych strat, pożar wybuchł w komorze silnika.

Kilka zdjęć z miejsca akcji:

akcja dobiegła końca!

wypadek drogowy

Dzisiaj rano na drodze powiatowej między Podolszynką Ordynacką, a Plebańską doszło do wypadku samochodowego w którym ucierpiała kierująca samochodem Nissan na biłgorajskich blachach i oczywiście samochód chyba nadaje się do kasacji. Przyczyna na prostej drodze przy ładnej pogodzie musiała być prozaiczna i taka była. Kierująca samochodem była w Krzeszowie i zabrała psa, który nie miał właściciela i gdy wracała do domu pies wskoczył kierującej nagle na kolana, a ta straciła panowanie nad kierownicą i zakończenie jazdy widać na zdjęciach:

ratownik dostaje się do akumulatora celem odłączenia

efekt zdarzenia

ratownik kieruje ruchem i pozuje do fotografii

pożar na Górnym

W sobotnie przedpołudnie przy ładnej pogodzie o tej porze roku każdy z nas miał swoje zajęcie, ale zawyły syreny, nadeszły smsy i wyjazd do akcji.

Gdzie jedziemy? pali się stodoła w Krzeszowie Górnym, zadysponowane zostały obydwa nasze samochody „Maniek” i Jelcz, bo trzeba wody, więc 12 ludzi zostawiło swoją robotę i na chwilę udało się do działań ażeby pomóc sąsiadom za miedzy. Na miejscu okazało się, że to nie chwilę, bo gospodarz w stodole nazbierał cały dobytek rzeczy niezbędnych, ale i takich, które w stodole nie powinny się znaleźć. Początkowo zagrożenie było duże, bo zabudowa zwarta nastawiane różnych budek łatwopalnych, a w każdej mnóstwo gratów. Na miejsce zostało wezwanych kilka zastępów, a później jeszcze dodatkowo dwa samochody z wodą, bo tej zaczęło brakować w sieci wodociągowej. Pożar po godzinie udało się opanować i dopiero teraz zaczęła się bardzo przyjemna robota dla ratowników czyli widłowanie słomy i siana zgromadzonego w stodole. Na wstępie pisałem o krótkim działaniu, bo takich stodół już się dzisiaj nie spotyka, a tu masz babo placek. W stodole zgromadzone było także dużo różnych gratów i to wszystko trzeba było wyciągać żeby do końca można było dogasić zgliszcza. Akcja przekroczyła cztery godziny działania i ratownicy otrzymali posiłek, jak również dostali podmianę z jednostek z gminy Harasiuki.

Straty gospodarza są dość poważne, a szczególnie pasza dla krów, którą trudno będzie o tej porze roku zabezpieczyć na zimę. Myślę, że inni sąsiedzi przyjdą z pomocą?

Kilka zdjęć z miejsca działań:

chwila wytchnienia i kilka kęsów pizzy

była też kiełbasa

i działamy dalej

spotkanie w przedszkolu

W dniu dzisiejszym na zaproszenie Pań nauczycielek z naszego przedszkola druhowie naszej jednostki byli na spotkaniu z dziećmi, zapoznając maluchów z pracą strażaka, jego wyposażeniem, umundurowaniem i działaniami ratowniczymi.

Druhowie przeprowadzili pokaz ratownictwa przedmedycznego oraz pomogli przeprowadzić ewakuację z budynku przedszkola, jak też zapoznali przedszkolaków ze sprzętem znajdującym się w samochodzie GBA ” Maniek”.

Na zakończenie dzieci podziękowały naszym druhom za poświęcenie czasu i krótki pokaz.

kilka fotek ze spotkania:

nasi druhowie w krzeszowskim przedszkolu

druhowie pokazują dzieciom zasady sztucznego oddychania

tak wygląda poszkodowany przygotowany do transportu

Maniek naczelnik jednostki pokazuje co się w „Mańku” mieści.

lipa na ulicy

Stało się to co było do przewidzenia czyli nadejdzie moment większego wiatru i deszczu i stara lipa przy kapliczce na Kościelnej przewróci się. Dzisiaj po południu właśnie była taka pogoda i sąsiedzi zaalarmowani, że stara lipa się przewróciła, zablokowała drogę  zerwała linię elektryczną i telefoniczną. Na miejsce zdarzenia został zadysponowany zastęp z naszej jednostki, który udał się na miejsce akcji „Mańkiem” i Fordem, bo przecież drzewo na zimę jest potrzebne. W całym zdarzeniu najważniejsze, że przeszło stuletnia kapliczka pozostała bez uszczerbku.

Kilka zdjęć z miejsca działania

zdjęcie dla przypomnienia jak wyglądała lipa rosnąć przy kapliczce

druhowie sprzątają lipę z ulicy

niestety teraz kapliczka jest „osamotniona”

drzewo sprzątnęliśmy, bo zima ma być sroga.

dodatkowe info z powiatowych zawodów

Wczoraj na odbytych zawodach sportowo-pożarniczych w Rudniku odnieśliśmy połowiczny sukces. Nasze dziewczęta powtórzyły wynik z poprzednich zawodów czyli wygrały ze swoimi konkurentkami z Nowosielca, Cholewianej Góry i Rudnika. Po starcie w sztafecie czyli pierwszej konkurencji zawodów były nerwowe chwile ponieważ czas osiągnięty przez nasze kobiety nie był najgorszy, ale punkty karne za płotek i slalom razem 6 pkt. karnych plasowało nas to dopiero na trzecim miejscu. Ćwiczenie bojowe wykonane prawie perfekcyjnie z czasem 46 sek dało pewne zwycięstwo w klasyfikacji generalnej i było trzecim czasem pośród wszystkich drużyn kobiecych i męskich startujących w zawodach powiatowych.

Nasi panowie niestety przegrali w generalnej klasyfikacji z przeciwnikiem za miedzy o 0,8 sek. Tutaj również błąd w biegu sztafetowym na strefie zmian zadecydował o przegranej czyli zajęciu drugiego miejsca. Ćwiczenie bojowe wykonane bardzo dobrze z czasem 40 sek. Błędy jakie wystąpiły są następstwem braku czasu na treningi na które złożyły różne przyczyny, praca, kontuzja itp.

W imieniu Zarządu dziękuję wszystkim bez wyjątku za poświęcenie czasu na przygotowania krótkie, bo krótkie i start we wczorajszych zawodach. Bez wątpienia start udany, bo przecież nie jedna drużyna z powiatu chciałaby mieć takie osiągnięcia czyli pierwsze i drugie miejsce w powiecie. Dziękuję również druhom którzy pomogli w przygotowaniach dwóch sekcji do zawodów. Jeszcze raz serdeczne podziękowania.

Kilka zdjęć z wczorajszego dnia:

nowy napis na budynku naszej jednostki i samochody gotowe do wyjazdu na zawody w Rudniku

krzeszowskie kobiety przed startem pozują do zdjęcia!

mobilizacja i ostatnie wskazówki przed startem.