Uroczystość przekazania Mercedesa

20 października o godz. 14,00 na placu przy strażnicy zgromadzili się strażacy z naszej jednostki oraz zaproszeni goście i młodzież z naszego gimnazjum, aby uczestniczyć w uroczystym przekazaniu i poświęceniu nowego samochodu – średni GCBA 2,5/16 marki „Mercedes”.

Zgodnie z ceremoniałem strażackim d-ca placu druh Ryszard Paul złożył meldunek komendantowi powiatowemu st. bryg. Ryszardowi Sieńce o gotowości jednostki z Krzeszowa do uroczystości przekazania i poświęcenia samochodu, następnie wójt gminy p. Stanisław Nowakowski powitał przybyłych gości wśród których byli: komendanci z Niska wymieniony Ryszard Sieńko oraz Jerzy Bąk, były z-ca komendanta wojewódzkiego Aleksander Jankowski, były komendant powiatowy Zbigniew Laskowski, dyrektor biura marszałka,/ który nie mógł uczestniczyć ze względu na zmiany polityczne własnej osoby/, przew. rady gminy, radni powiatowi Gabriel Waliłko, Mirosław Siek, pani skarbnik Bożena Klekacz, burmistrz Ulanowa Stanisław Garbacz, ksiądz Adam Mulawa, pracownicy urzędu gminy, dyr. GOK-u Grzegorz Węglarz, który z ramienia straży był prowadzącym naszą uroczystość.

Po powitaniu i wprowadzeniu nastąpiło uroczyste przekazanie kluczyków i dowodu rejestracyjnego przez p.wójta oraz komendanta powiatowego naczelnikowi druhowi Marianowi Paruchowi, następnie druh naczelnik przekazał otrzymane kluczyki i dowód kierowcom samochodu bojowego wyznaczonych przez zarząd tj. Jerzy Kopel i Jakub Polnicki, którzy zaprezentowali walory nowego samochodu. Prowadzący druh Węglarz poprosił księdza Adama o poświęcenie nowego wozu. Następnie odbył się chrzest, którego matką chrzestną została pani skarbnik, a ojcem wójt i nadali imię  „MANIEK”.

Na wniosek Naszej jednostki ZOW ZOSPRP w Rzeszowie nadał brązowy medal „Za zasługi dla pożarnictwa” wójtowi gminy panu Stanisławowi Nowakowskiemu, a dekoracji dokonali v-ce prezes ZOW ZOSPRP druh Jan Pac, oraz komendant Ryszard Sieńko. Odznaką „Wzorowy Strażak” wyróżniony został również druh Jakub Polnicki.

Po odznaczeniach nastąpiło przekazanie specjalnie przygotowanych statuetek oraz upominków dla naszych pań i  członków MDP za zawody wojewódzkie i krajowe przez fundatorów czyli pana wójta i prezesa OSP.

Następnie głos zabrali goście, którzy pogratulowali naszej jednostce otrzymanego samochodu, a także sukcesów sportowych członków naszej straży.

Goście oraz druhowie po części oficjalnej udali się do strażnicy na poczęstunek gorącą zupę i inne smakołyki, które przygotowały panie z krzeszowskiego koła, a było co zjeść i łyknąć, a smaczne, że palce lizać.Laughing

W takich to okolicznościach przebiegło przekazanie nowego samochodu.

Dla przypomnienia wcześniejszy Star został przekazany dla OSP Podolszynka Plebańska.

Pamiątkowe tablice

Na budynku Ochotniczej Straży Pożarnej zamontowano dwie tablice pamiątkowe ku czci pamięci dwóch obywateli, którzy zapisali się złotymi zgłoskami w  dziejach powstania właśnie tego obiektu.

 

Zawody Krajowe MDP w Częstochowie

W dniach od 10 – 12 września nasza Młodzieżowa Drużyna Pożarnicza chłopców uczestniczyła w Ogólnopolskich Zawodach Sportowo-Pożarniczych w Częstochowie.
Po zwycięstwie w Rymanowie na zawodach wojewódzkich liczyliśmy przed wyjazdem na podobny wynik jak przed dwoma laty w Bydgoszczy czyli w granicach podium, że przypomnę czwarte miejsce poprzednio. Po przybyciu do Częstochowy i zakwaterowaniu udaliśmy się na Jasną Górę, aby chwilę czasu poświęcić na sprawy sakralne, pochylić się przed cudownym obrazem. W piątek odbył się oficjalny trening, zapoznanie z terenem i z sędziami. Nie przypuszczaliśmy, że to będzie prorocze spotkanie z panem sędzią. Dał się poznać przy drugim naszym starcie na bojówce, ale po kolei. Spokojny wypoczynek i rano na stadion na otwarcie i starty. Pierwszy start bojówka i czas 44,86 na czysto, jest nieźle, teraz sztafeta. Startuje Gawlik na drabinie i pierwsza czerwona, źle pokonana ściana pierwsza „dycha”, dalej szło dobrze i Turek nie stawia gaśnicy, druga „dycha”, czas w granicach możliwości czyli 77.86 plus punkty to tragedia i dopiero dwunaste. Wszyscy liczymy na drugi start. Drużyna się mobilizuje. Dostajemy pierwszy tor gdzie sędzią startowym jest wcześniej wspomniany posiadający dobry wzrok i dostrzegł, że Iwona Kowalik pokonując ścianę na bojówce miała rękę poza obrębem ściany i mamy „dychę”, czasy trochę lepsze jak pierwsze czyli bojówka 44,22 i sztafeta 76,71, ale dziesięć dodatku daje nam dopiero 14 miejsce. Sędzia pan Leon Mądry twierdzi, że za taki błąd nie ma puntu karnego, ale nasz przyjaciel sędzia zdania nie zmienia i tak kończymy. Byliśmy na zawodach krajowych i tylko taka nam pozostaje satysfakcja. Skład naszej drużyny:
Wnuk Klaudiusz, Przytuła Paweł, Waliłko Damian, Partyka Anna, Kowalik Iwona, Nowakowska Natala, Staroniewski Łukasz, Zielonka Kamil, Tur Tomasz, Jaskowiak Paweł, oczywiście należą im się brawa za wkład pracy w przygotowania, treningi i starty, gdzie dali wszystko na co ich było stać w tym dniu. Godnie reprezentowali naszą jednostkę.
Tak na marginesie to organizacja samych zawodów na obiekcie szkoły była pod psem, brak informacji o startach, o czasach dzisiaj w 21 wieku to zgroza. W Bydgoszczy było w tym temacie przyzwoicie. Powrót całej ekipy w niedzielę po południu także zdążyliśmy jeszcze na powidlaki.
Gościliśmy na tej imprezie komendanta straży pożarnej z Zanstat z Holandii, który wraz z żoną specjalnie przyjechał na nasze powidlaki.


Sukces Pań z Krzeszowa

B R A W O!!!          B R A W O!!!           B R A W O!!!

Drużyna Pań z Krzeszowa zdobyła I miejsce na wojewódzkich

zawodach sportowo – pożarniczych rozegranych dziś w Nowej

Dębie.

Cieszymy się z osiągniętego wspaniałego wyniku i mocno

GRATULUJEMY!!!! Oczywiście całujemy!!!!

Niedziela 5 września poranek patrząc w niebo to pogoda nie zachęcała do optymizmu. Od rana siąpił deszcz, było zimno, ale dzień był wyznaczony i nie ma odwrotu trzeba się pakować i jazda do Nowej Dęby gdzie przygotowany stadion na zawody wojewódzkie oczekiwał na zawodniczki i zawodników. Nasze panie miały jednak twarze uśmiechnięte, ale widać było także ogromne skupienie. Po przyjeździe na stadion, który był przygotowany na miarę możliwości pogodowych, bo w Nowej Dębie deszcz rozpadał się na dobre, a starty czas zacząć. Nasze dzielne dziewczyny zaczynają od sztafety mając trzynasty numer startowy ustawiają się na torze, zaczyna Anka Kulec na pierwszej zmianie, na drugiej Anka Krucień, na trzecim Ilona Sałek, na czwartym Magda Golec, na piątym Anka Schossler, na szóstym Dagmara Żak, a kończyła Dorota Nowak ruszają, czas i Anka, Dorota kończy i czas zatrzymuje się na 67,86 sek i jest to drugi czas, bo po sztafecie prowadziła Sarzyna z czasem 67.02 sek.która startowała z numerem jedenastym, przed naszą drużyną z drugim numerem starował obrońca tytułu Grodzisko Dolne z czasem 66,58 i 3 pkt za tyczkę. Można powiedzieć jest dobrze przed nami bojówka do której jesteśmy dobrze przygotowani, ale pada i to mocno i zawsze jest duże ryzyko popełnienia błędu. Rozpoczyna się decydująca walka o mistrzostwo i udział w zawodach krajowych. Wszystkie mocne rywalki startują przed nami jest to dobre, a zarazem stresujące, bo znając wynik rywalek jeszcze bardziej się spinają. Grodzisko z czasem bojówki 48.54 mamy z głowy, startuje Sarzyna czas 44.65, ale dodatkowo 5 za ssawną, zaczynają nasze kobiety. Dowódca Katarzyna Waliłko składa meldunek i biała chorągiewka idzie dobrze. Start i każda do swojego działania, wszystko ważne, ale po kolei ważna, także mechanik Łukasz Dyjak, bardzo ważna linia ssawna 17 sekund w wodzie i biała chorągiewka, linia główna także już gotowa, bo Magda z Anką są zgrane ręka w górze rozdzielaczowej woda idzie do przodu, rota I gotowa, Ilona i Anka już czekają na wodę, która pojawia się natychmiast i tarcza zostaje obrócona. Czas cały czas biegnie nieubłaganie, rota II jeszcze sprawia swoją linię i woda na pyszczku i po kolei padają słupki, spada czwarty czas zostaje zatrzymany i wszyscy są zdziwieni 43, 74 sek. Słychać brawa licznie zgromadzonej publiczności mimo deszczu, ale żeby było jak na zawodach trochę stresu, bo dostajemy również „piątkę”, za to że pomocnik roty drugiej czyli Dorota Nowak nie trzymała węża za przodownikiem w chwili ukazania się wody na prądownicy, sędzia był bardzo skrupulatny, ale pięć i koniec. Teraz trwa nerwowe liczenie czy wystarczy czy zabraknie. Dopomógł chyba trzynasty numer startowy, ” MAMY MISTRZA PODKARPACIA, NASZE PANIE NAJLEPSZE, JEST I MIEJSCE, JEDZIEMY NA ZAWODY KRAJOWE” OGROMNA RADOŚĆ. Wszyscy wokoło gratulują, czekamy na zakończenie i nareszcie deszcz przestał padać. Zakończenie gratulacje, medale, puchar, nagrody i zdjęcia.

Przy samochodzie szampan i jedziemy do Krzeszowa, przemoczone, umęczone, ale rozradowane, uśmiechnięte, a Anka Krucień nareszcie uwierzyła, że można i mówi, że na wakacjach opłaciło się jeździć z Kustrawy do Krzeszowa rowerami na treningi.

W Krzeszowie runda honorowa przed nami mercedes na sygnałach i drobne zakończenie miłego wydarzenia w mokrą niedzielę, ale jakże słoneczną jeżeli chodzi o wynik.

GRATULUJEMY!!!



Gminne zawody sportowo-pożarnicze

W niedzielę 29 sierpnia na naszym stadionie odbyły się gminne zawody sportowo-pożarnicze w których uczestniczyły nasze drużyny z MDP, KDP i OSP. Na 9 jednostek działających na terenie naszej gminy udział wzięło 7 jednostek. Zabrakło strażaków z Podolszynki Ordynackiej oraz z Łazowa. Zawody rozegrano zgodnie z regulaminem w biegu sztafetowym oraz w ćwiczeniu bojowym.
Nasza MDP startując bez konkurencji jako sprawdzian przed mistrzostwami Polski, które jak wiemy zostaną rozegrane w Częstochowie w dniach 10-12. 09 uzyskały bardzo dobry rezultat w ćwiczeniu bojowym czas uzyskany to 42,82 sek, a w biegu sztafetowym 75,15. Wiek naszej drużyny to 15 lat i ostateczny rezultat punktowy wyniósł: 1053,03, co jest dobrym prognostykiem przed kolejnymi zawodami.
Nasze panie również uzyskały dobry rezultat w biegu sztafetowym czas uzyskany to 67,22 sek, a ćwiczenie bojowe 46,60 i ogólnie to byłby trzeci czas w kwalifikacji z mężczyznami, ale takiej nie ma. W najbliższą niedzielę nasze kobiety wezmą udział w zawodach wojewódzkich, które odbędą się w Nowej Dębie. Początek o godz. 10. Bardzo serdecznie zapraszamy i prosimy o doping dla naszych pań. Natomiast nasi panowie w mocno zmienionym składzie w którym w ostatnich dniach z powodu kontuzji zostało wyeliminowanych trzech zawodników. W ciągu trzech dni nie dało się dotrenować elementów istotnych w starcie sekcji, ale i tak osiągnęli dobry rezultat zajmując drugie miejsce za jednostką z Kamionki Górnej, która także będzie startować na zawodach w Nowej Dębie. Czasy jakie wywalczyła nasza drużyna to w sztafecie 62,65 sek, a w bojówce 48,91. Zwycięska drużyna natomiast miała następujące czasy: w sztafecie 60,93, a w bojówce 43,88. Pozostałe drużyny to już czasy o kilkanaście a nawet kilkadziesiąt sekund gorsze. Wszystkie drużyny startowały na nasze pompie Tohatsu i stąd wszystkie ukończyły konkurencję ćwiczenia bojowego, bo kiedyś było zupełnie inaczej. Posiadamy pełny zestaw przeszkód na tor OSP i MDP i dzięki temu przebieg zawodów był prawidłowy i bardzo sprawny. Dopisała o dziwo także pogoda i mieszkańcy naszej gminy, którzy dość licznie przybyli ażeby obserwować zmagania naszych strażaków. Zawody sędziowali strażacy z PSP Nisko, którym dziękujemy, a sędzią głównym był bryg. Krzysztof Skrzypek. Zawody przebiegły w sportowej atmosferze, bez protestów i fair play.
Składy naszych drużyn:
MDP – Iwona Kowalik, Natalia Nowakowska, Anna Partyka, Paweł, Przytuła, Tur Tomasz, Wnuk Klaudiusz, Damian Waliłko, Łukasz Staroniewski,Kamil Zielonka, Paweł Jaskowiak.
KDP – Dorota Nowak, Anna Schossler, Anna Kulec, Katarzyna Waliłko, Dagmara Żak, Magda Golec, Anna Krucień, Ilona Sałek
OSP – Jan Dyjak, Damian Skakuj, Krystian Szostak, Mateusz Bednarz, Piotr Zielonka, Tomasz Zielonka, Łukasz Dyjak, Marcin Partyka

Więcej zdjęć z zawodów w galerii Picasa.

Znowu wielka woda

W ubiegłą sobotę 24 lipca w Krzeszowie było oberwanie chmury około godz. 15 po południu zaczął padać deszcz, a raczej ulewa, która trwała blisko godzinę wraz z dużym wiatrem. Wynikiem tego było ogromne nagromadzenie wody w ciekach wodnych min. na „wołdze”, oraz w przydrożnych rowach na osiedlu, W Krzeszowie Dolnym oraz w Podolszynce Ordynackiej i Plebańskiej. Ulicami Krzeszowa płynęła rzeka wody i ogromna część spłynęła na stadion zalewając go prawie całkowicie.
Jednostka podjęła działania wypompowywania wody. 20 druhów i wszystkie pompy zostały skierowane do działania. Przez całe popołudnie do późnych godzin nocnych trwała walka z żywiołem. Trudno opisywać kolejne miejsca działania, bo zastępy po przepompowaniu wody w jednym miejscu przenosiły się w inne. Nie inaczej było w niedzielę i zamiast gry w piłkę podczas turnieju został odwołany z powodu zalania obydwu boisk, musieliśmy wypompowywać w dalszym ciągu wodę z piwnic, kurnika i posesji na Dolnym Krzeszowie. Jak by tego było mało na prawie koniec dnia doszło do wypadku w Koziarni i tam zabezpieczaliśmy miejsce zdarzenia. Deszcz nieustannie padał nie był ulewny, ale ciągły i tak minęła niedziela. Poniedziałek znowu opady, ciągłe opady deszczu i dalsze pompowanie i tak do środy. W między czasie również u siebie naprawiamy szkody po deszczu, wypompowując wodę z boiska, jak też naprawy na skarpie gdzie prowadzimy prace wyrównawcze, jak też dojazd do magazynu i sceny. Została nawieziona ziemia, wyrównana, położyliśmy jomby.
W planie mamy wymianę drzwi garażowych z tyłu budynku /są już zamówione/, wykonanie asfaltu w miejsce płyt drogowych, liczymy na to w sierpniu.
W czwartek po południu zastęp naszej jednostki znowu został wezwany do pomocy do Tarnobrzega w związku z dużą wodą do umacniania wałów, 5 : ludzi Marian Paruch, Ryszard Paul, Marcin Partyka, Marcin Gajda i Piotrek Gajda od 20.00 do 5 rano w piątek działali na wałach tarnobrzeskich.
Sobota i niedziela na razie spokojne jest ładna słoneczna pogoda i mamy nadzieję, że tak będzie do końca dnia.
Jako prezes jednostki chciałbym wszystkim, którzy w ostatnich dniach wykazali się ogromnym zaangażowaniem w działaniach z wodą, jak i pracami na rzecz naszej jednostki złożyć serdeczne podziękowania.
Słowa podziękowania skierował również wójt gminy podczas ostatniej sesji rady gminy.
Miłą informacją jest również to, że w poniedziałek jedziemy po odbiór nowego samochodu pożarniczego, będzie to średni samochód ratowniczo-gaśniczy marki mercedes.
Odbiór samochodu w firmie Bocar obok Częstochowy. Więcej informacji wraz ze zdjęciami nowego nabytku po przyjeździe do Krzeszowa.
Star z naszej jednostki zostanie przekazany do jednostki w Podolszynce Plebańskiej. Oficjalne przekazanie i poświęcenie nowego samochodu zakupionego ze środków RPO oraz naszej gminy nastąpi podczas zawodów gminnych planowanych 29 sierpnia br. na naszym stadionie.

 

Zawody wojewódzkie

W niedzielę 27 czerwca na stadionie w Rymanowie odbyły się VI Wojewódzkie Zawody Młodzieżowych Drużyn Pożarniczych CTIF-u,w których uczestniczyło 31 drużyn z naszego województwa, a wśród nich dwie nasze drużyny dziewcząt i chłopców. Na początku imprezy nasze samopoczucie było nie najlepsze, bowiem dowódca drużyny chłopców rozchorował się z piątku na sobotę i musieliśmy nagle zmienić nasze ustawienie z dnia na dzień, a nie jest to takie łatwe, kto zajmuje się ćwiczeniem drużyny na pewno to wie. Paweł Jaskowiak, który zastąpił Łukasza Staroniewskiego jednak podołał zadaniu jakie na nim ciążyło. Po przebiegu pierwszej konkurencji tj. biegu sztafetowego nie mieliśmy najlepszych wieści. Dziewczyny dostały nieoczekiwanie 10 pkt karnych za źle pokonaną drabinę, a Turek również popełnił błąd na swojej zmianie i musiał poprawiać gaśnicę i czas był zdecydowanie słabszy. Dziewczęta rozpoczęły bojówkę dobrze, czas był najlepszy ze wszystkich drużyn, ale znowu sędzia dopatrzył się złego węzła na prądownicy i kolejne 10 pkt. i niestety koniec marzeń o dobrym miejscu, a chłopcy przez cały czas oczekiwania na swój start nakręcali się niesamowicie, że bojówkę muszą zrobić na 100, a może na 200%. Pogoda nie była najlepsza, było zimno, a przed startem chłopców zaczął padać deszcz i pojawiły się obawy o wywrotkę, każdy startuje w obuwiu sportowym, który na trawie zachowuje się jak łyżwy, ale koniec narzekań, sędzia daje znak gotowości do startu i ruszają, stadion milknie, zapada cisza i tylko słychać pojedyńcze głosy ” patrz jak oni dają”, wszyscy obserwują uciekający czas na wyświetlaczu, linia wężowa rozwinięta, hydronetki pracują, słychać syrenki nalewek to znak że 5 litrów wody nalane, jeszcze tylko rozpoznanie, bo węzły już gotowe i za chwilę dowódca podnosi rękę do góry ćwiczenie ukończone, czas się zatrzymuje na ….”43.60″. Swoje działanie rozpoczyna komisja sędziowska, a mając doświadczenie po starcie dziewcząt to przeżywamy nerwowe chwile. Długo stoją przy stole węzłów i już nasze myśli biegną w kierunku punktów karnych, odchodzą idą do linii wężowej sprawdzić czy nie ma skrętów. Koniec sprawdzania, dowódca podnosi rękę ze znakiem zero co oznacza wykonanie bojówki na czysto, ale za nami jeszcze 11 drużyn i te najmocniejsze po biegu sztafetowym, ale tego dnia nikt nie miał takiego kopa i nawet się nie zbliżył do naszego czasu na bojówce, trochę Rudnik, ale punkty karne. Czekamy na podsumowanie całości i dziewczyny trzecie miejsce w województwie, a chłopcy, a chłopcy na pierwszym miejscu z ogólnym wynikiem 1054,62, druga drużyna ma stratę przeszło 18 pkt. to jest przepaść, bo śledząc wyniki innych drużyn to różnice są jedno, dwu punktowe. Gdyby nie te punkty naszym zdaniem niesłuszne u dziewczyn także mielibyśmy pierwsze miejsce, ale i tak było dobrze. Składy drużyn były takie same jak na zawodach w Jeżowem. Na zakończenie chcę złożyć wszystkim członkom drużyn serdeczne gratulacje za sukces jaki odniosły na tych zawodach. Chłopcy po raz drugi z rzędu zwyciężyli na zawodach wojewódzkich i będą reprezentować nasze województwo na zawodach krajowych, które odbędą się w dniach 10-12 września w Częstochowie. Już 2 lipca jedziemy na odprawę i losowanie właśnie do Częstochowy.

Jan Pac